0
Stasiek_T 16 stycznia 2022 22:29
Monumentalny i wybitny ten szczyt leży niedaleko granicy polsko-czeskiej, podobno był kiedyś najwyższy w Ostrawie (325m), ale potem zmalał do obecnej wysokości (ok. 314m). To i tak nieźle, zwłaszcza że w skali geologicznej całkiem niedawno, bo jakieś sto lat temu, nie było go wcale.
Internety w sumie jakoś nie są zgodne co do jego wysokości, mogłem uruchomić jakiegoś GPSa i sprawdzić samemu, ale zapomniałem.
Podobno najlepsze widoki można podziwiać o zachodzie słońca (połowa stycznia, ok. 16:16), zatem na miejsce dotarłem ok. 15:30. Pozostawiłem auto na płatnym parkingu (20 koron) przy pobliskim cmentarzu i po krótkim spacerze dotarłem na początek szlaku.

A1.jpg



a3.jpg


Na górę można dotrzeć znakowanym szlakiem, są też alternatywne ścieżki, obszar nie jest specjalnie rozległy.

A5.jpg



a7.jpg



a10.jpg



A11.jpg


Kawałek przed szczytem kamienie, siatka i drut kolczasty zabezpieczają miejsce, gdzie z ziemi wydobywają się wyziewy pochodzące od ognia, tlącego się we wnętrzu góry. Podobno temperatura osiąga tam 1500 stopni Celsjusza.

a15.jpg



a16.jpg



a17.jpg



a20.jpg



a25.jpg


Na szczycie znajduje się skrzynka, a w niej m. in. książka wejść, do której można się wpisać. Gdyby z powodu wysokości ktoś miał kłopoty z oddychaniem, czekają na niego papierosy i zapalniczka.

a55.jpg



a60.jpg



a61.jpg


Z wierzchołka roztacza się rozległa panorama, widać m. in. Ostrawę, hutę w Vitkovicach i nieodległe Beskidy, też zresztą trochę przypominające hałdy.

a65.jpg



a66.jpg



a67.jpg



a68.jpg



a70.jpg



a73.jpg



a75.jpg



Słońce zachodzi, a potem pojawia się księżyc i pora wracać.

a80.jpg



a100.jpg



Czy warto się tam wybrać?
Jako jedyny cel wyprawy ma to sens jeśli ktoś mieszka blisko. Ale przy okazji wizyty w Ostrawie, np. w ZOO które jest niedaleko, albo będąc przejazdem w okolicy, można tę górę zdobyć. Samo wejście zajmuje jakieś 15 minut, całą wizytę łącznie z robieniem zdjęć można zamknąć w godzinie czy dwóch.

a4.jpg



Hałda Ema:
https://cs.wikipedia.org/wiki/Halda_EmaJest pewne podobieństwo: ogień płonący we wnętrzu, diabelskie wyziewy. Tylko skala troszeczkę inna ;)Jeśli potrzebne są jakieś korepetycje z clickbaitowania, to proszę na priv ;)
BTW
A wiecie, że plyn to gaz?

Dodaj Komentarz

Komentarze (6)

klapio 16 stycznia 2022 23:08 Odpowiedz
Na początku przeczytałem że chodzi o zimowe wejście na Etnę ale Ema też fajna :)
stasiek-t 16 stycznia 2022 23:08 Odpowiedz
Jest pewne podobieństwo: ogień płonący we wnętrzu, diabelskie wyziewy. Tylko skala troszeczkę inna ;)
meczko 17 stycznia 2022 05:08 Odpowiedz
Ja też tu wszedłem licząc na relację z Etny :-) Ale ten wyczyn bardziej ambitny, wszak Ema leży w znacznie surowszej strefie klimatycznej, a rozpylovač nebezpečných plynů powodował, że wspinaczka musiała być istnym igraniem z losem! Gratuluję!
stasiek-t 17 stycznia 2022 05:08 Odpowiedz
Jeśli potrzebne są jakieś korepetycje z clickbaitowania, to proszę na priv ;)BTWA wiecie, że plyn to gaz?
ibartek 17 stycznia 2022 05:08 Odpowiedz
w sumie to calkiem ciekawa atrakcjaHałda nadal pracuje, więc emanują z niej białe obłoki gazu, zawierające głównie dwutlenek siarki . Jej powierzchnia jest stale nagrzewana wewnętrznymi procesami – wewnątrz palącej się hałdy temperatura dochodzi do 1500 °C. [3] W tej temperaturze powstają m.in. rzadkie minerały - porcelana i jaspis .
klapio 17 stycznia 2022 05:08 Odpowiedz
Podsumowując. Nie dość że wejście zimą, to jeszcze bez tlenu, tragarzy i obozów aklimatyzacyjnych. Szanuje! :)